12 czerwca 2012

Tak to się zaczyna...

Najtrudniejsze są początki:) Zanim ruszę z czymkolwiek, to się "wyspowiadam", skąd pomysł na bloga... ano...  Zaczęło się od portalu Wizaż-bez konsultacji którego-nie kupuje żadnego kosmetyku:) Przez co zaoszczędzam sobie rozczarowań, oraz pieniędzy.
Buszowałam sobie po forum codziennie i wpadłam na temat włosów i włosomaniactwa no i się zaczęło... Chcę mieć piękne długie i zadbane włosy, ale z dopingiem zawsze raźniej, niech ten blog będzie takim oto moim prywatnym dziennikiem o  zmaganiach z włosami.
Między moherowym szaleństwem, chcę podzielić się także moimi opiniami o rożnych kosmetykach.
W ogóle, to planuje od września  iść na kosmetologie-strasznie mnie to kręci:) Jakbym w któryś momencie zwątpiła, w cokolwiek, niech ten blog będzie moją motywacją!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdą opinię, zachęca mnie to do dalszego pisania:)