Coś mnie oczywiście podkusiło i zamiast koloru, który zawsze pięknie wychodzi na moich włosach (10.01) domieszałam pół tubki innego koloru (10.23)- który daje złotą poświatę, zamiast chłodnej. Ta mieszanka farb, była na moje życzenie, zadałam pytanie pani fryzjer, czy oby na pewno nie wyjdzie kolor małego kurczaka,zapewniła, ze będzie piękny chłodny, no i masz babo placek.
przedstawiam wam, efekt tej mieszanki:
Niby kolor przedstawia się dobrze, ale jednak ta złota poświata,nie dodaje mi uroku...
Zależy od zdjęcia, bo na zewnątrz, albo w słoneczne dni, przedstawia się nawet, nawet
W każdym razie, czekam na odrost i już wrócę do mojej ukochanej 10.01:)
kolor wlosków śliczny :)) moja kolezana marzy o takim odcieniu jak Twój . Czy naturalne włosy masz jasnego kolorku ????
OdpowiedzUsuńMoj kolor naturalny, jest na moim blogu, we wczesniejszych postach, przed zafarbowaniem. Ja mam ogolnie włosy cienkie i szybko się farbują,a kolor to taki sredni blond-mysi.Jak kolezanka ma cienkie włoski to powinienkolor jej wysjsc, ale bardziej polecam samą farbe Luo color 10.01, bo daje fajny odcien, chłodu:)
Usuńpozdrawiam